Witajcie,
oglądając Wasze blogi widzę,
już piękne świąteczne dekoracje.
Ja niestety jeszcze jestem
w przysłowiowym lesie.
Nie wiem jak to się dzieje ,
ale czas tak szybko biegnie,ze trudno mi się ogarnąć .
W tym roku wiele moich znajomych i koleżanek pozamawiało u mnie świąteczne stroiki i wianki.
Każdą wolną chwilę spędzam na ich produkcji.
A wiecie zapewne jak to jest...
szewc bez butów chodzi :-)
Tak więc u mnie dekoracyjna bieda,
nie licząc paru drobnych gadżetów zakupionych w sklepie.
W tym tygodniu zamówiłam
kule cotton ball
Zbierałam się na ich zakupu dosyć długo,
w zasadzie
od samego początku wiedziałam w jakich będą kolorach i powiem Wam, ze zamówiłam kolorystykę zupełnie nie pasującą do mojego wnętrza.
Nie moge już się doczekać paczuszki i myślę,ze następny post będzie ze świetlnymi kulami w roli głównej.
ściskam Was
Milka.
Iwonko. My w lesie i doslownie i w przenosni ;) Ja w tym roku minimalistycznie z dekiracjami. Powiem Ci ze tak ciezko zrobic jakies normalne zdjecie... w domu mam ciagle taki polmrok. Twoje mi sie podobaja bardzo. Jesli nie masz stylowej wagi kuchennej zaparaszam na Candy ;)
OdpowiedzUsuńAsiu,juz zagladam do Ciebie:-)
UsuńPięknie wyglądają bombki w szklanej bombonierce, urzekają :))
OdpowiedzUsuńTak,to taka prosta a zarazem ladna dekoracja:-)
UsuńI przede wszystkim szybka:-)
Ależ świątecznie:) uwielbiam czerwień o tej porze roku!!!!
OdpowiedzUsuńDziekuje:-)
UsuńU Ciebie tez sie zaczerwienilo:-)
Buziaki:-)
oj tam oj tam jest już świątecznie podusia i myszka cudna chętnie bym je przygarnęła:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
W porownaniu z blogowymi kolezankami u mnie mizerne sa te dekoracje:-) ale niedlugo to nadrobie:-)
UsuńJak dla mnie to na dekoracje świąteczne jeszcze za wcześnie, więc nie martw się :) jeszcze zdążysz :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jakie kule wybrałaś :)
Pozdrawiam :)
Elle kule sa bardzo kolorowe.Wczesniej zamierzalam kupic je w szarosciach lub bezach.W ostatniej chwili postawilam na kolor.
UsuńPięknie się prezentują te minimalistyczne dekoracje i myślę, że czasu jeszcze troszkę zostało aby dokończyć dekorowanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Brydziu masz racje,taki minimalizm tez ma swoj urok:-)
UsuńZawitałam Twoje progi o raz pierwszy i...
OdpowiedzUsuńAch, cudnie tu u Ciebie! Pozwól zatem, że się rozgoszczę :-)
Cudne ozdoby. Bajeczny klimat zbliżających się Świąt zwiastują.
Cieplutko pozdrawiam!
Bea,bardzo mi milo:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Ja zamówiłam kule cotton ball u Mikołaja ;)
OdpowiedzUsuńO fajnie! Ciekawa jestem w jakiej kolorystyce przynisie Ci Mikolaj:)
Usuńnie musi być dużo, ważne, że z klimatem- zakochałam się w Twoich czerwieniach:)
OdpowiedzUsuńczerwienie zawsze modne:-)
UsuńPiekna ta dekoracja z bombkami w szkle :-) U mnie tez niebawem sie troszkę zaczerwieni, ale na razie jakos mi nie po drodze do piwnicy po pudlo z dekoracjami... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie w piwnicy tez caly karton dekoracji :-) tylko sie do niego dostac....ech trzeba bedzie sie wkrotce dokopac:-)
UsuńZakochałam się w myszce, jest przesłodka :)
OdpowiedzUsuńMyszka tez mi sie podoba:-)
Usuńojej jak slicznie! <3 bardzo mi się podobają te wszystkie czerwone cuda :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i zycze udanego tygodnia
Pozdrawiam Aniu również:-)
UsuńBardzo ładne dodatki :) Jestem pewna, że i dla siebie zdążysz wyczarować jakieś piękne stroiki i ozdoby :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJolu dla siebie pewno zrobię coś na końcu tak na szybko :-)
Usuńściskam :-)
Piszesz tak skromnie o swoich deklaracjach, a tu takie piękności :-):-)
OdpowiedzUsuńDziękuje za miłe słowa :-)
UsuńOh u ciebie juz tez pieknie swiatecznie :) Sloiczek i mysza super :)
OdpowiedzUsuńTwoja choinka Marylko przebija wszystkie dekoracje!
UsuńPozdrawiam :-)
Piękne dekoracje! Nie liczy się ilość tylko jakość:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńIwonko b.ładne foty no i deko w mojej ulubionej czerwieni na święta:-)))
OdpowiedzUsuńJa już jestem gotowa! :) Choinka stoi ubrana już od niedzieli, teściowa zrobiła mi śliczny pachnący stroik z gałązkami, bombkami, suszonymi cytrynkami i cynamonem a i nawet...zapakowaliśmy już prezenty i położyliśmy pod choinką :D ^_^ Buziaki i pamiętaj, że faktycznie - szewc bez butów chodzi :D
OdpowiedzUsuńpoducha <3
OdpowiedzUsuńCzerwienie uwielbiam :) Miłego świętowania!
OdpowiedzUsuńHi Milka !,I love your blog , you have a new follower
OdpowiedzUsuńAngelica