Dziś przechodzimy na czas zimowy,
jedyna dobra strona, to taka ze śpimy dłużej.
Ale to niewielkie pocieszenie.
Powyjmowałam z szaf ciepłe kurtki,
czapki, szaliki itp. ale najchętniej to przespałabym zimę i wstała wiosną :-)
No nic...każda pora roku ma w końcu swój urok, więc nastawiam się pozytywnie i już przestaje narzekać.
Ciekawa jestem czy lubicie jesień?
Na zimne wieczorne dni, herbatka z rumem cynamonem i goździkami
polecam...
Uściski dla Was :-)