Hello,hello !
Widzę, ze na blogach cisza...
u większości z Was pewno urlopy, wczasy,odpoczynek.
Ja znaczną część urlopu mam już za sobą,
rozleniwiłam się troszkę i trudno mi wrócić do codziennych spraw.
Zaplanowałam sobie kilka domowych robótek, ale jakoś ciężko mi się zebrać.
Dziś robiłam deser z kolorowych galaretek i masy mleczno- waniliowej.
Na jego wykonanie trzeba niestety przeznaczyć kilka godzin.
Sprawy wnętrzarskie
zeszły więc znowu na drugi plan.
Na wierzch
miała iść jeszcze bita śmietana,
ale stwierdziłam,
ze wystarczy już tych kalorii :-)