Na pewno wiele z Was ma już dość zimy, ja niestety też.
Nie oznacza to jednak, że jej nie lubię... bo lubię ale najbardziej latem, no i może jeszcze jesienią.
Jestem natomiast z osób ciepło-lubnych, i najchętniej zimę bym po prostu przespała. A tu, niestety trzeba normalnie funkcjonować. Dziś właśnie jadąc do pracy wzięłam aparat i pstryknęłam parę zdjęć... No i muszę przyznać że zrobione zimowe fotki bardzo mi się spodobały :-)
Czasami pastele mam ochotę zmienić na coś bardziej stonowanego...
Miło, że pokazujesz taką piękną zimę! Przyzwyczailiśmy się na nią wciąż narzekać i w tym pędzie nie dostrzegamy jej uroku :)
OdpowiedzUsuńFotki przepiękne. Zazdroszczę takiej zimy, u nas w UK nic tylko wieje i wieje (na szczęscie nie pada deszcz).
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia, piękna zima, choć bardzo tęsknię już za wiosną :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia.
OdpowiedzUsuńU mnie też gdzie sięgniesz okiem, śnieg. I dalej pada. Zdjęcia piękne. Taka zima może się podobać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
robisz prześliczne zdjęcia:))pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńPiekna zima...to marzenie...u nas sypie i wieje tak,ze nie mozna nawet na spacer pöjsc...
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia!!!!! A telefon..marze o takim:))) Mialam juz wiele w rekach,ale zawsze im czegos brakawalo... ale Twöj....
Robot...bardziej do ozdoby stoji niz uzytku-nie potrafie gotowac,ale to prawda jest super:)
Ależ tam ślicznie u Ciebie! :-) Dwa pierwsze zdjęcia po prostu mnie urzekły.
OdpowiedzUsuńTaka zima to akurat jest piękna! :-)
Dziękuje dziewczyny za wiele ciepłych słów :-)))
OdpowiedzUsuńZimę na fotkach to ja też lubię:) ale w życiu to mam jej serdecznie dość. Dobrze, ze dzień już chociaż troszkę dłuższy:) Śliczne dekoracje! Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie. Ania:)
OdpowiedzUsuńA ja czasem marzę o zimie, takiej jak z Twoich zdjęć-bajkowej, puchowej, pięknej białej.W tym roku nie widziałam nawet jednego płatka.
OdpowiedzUsuńCudna droga do pracy - wtedy taka zima nabiera uroku :)
OdpowiedzUsuń