Witajcie,
dawno mnie tu nie było, czytam i przeglądam Wasze blogi regularnie, czasu na pisanie jednak brak.
Postaram się wkrótce to nadrobić.
13-go stycznia moja młodsza córcia
skończyła 5 lat. Z tej okazji wyprawiłam jej huczna imprezkę w przedszkolu. Zabawa była bardzo udana.
Dziś z kolei mój syn kończy 19-lat ;-) Tak więc styczeń jest u mnie imprezowy.
Moje dziecko zażyczyło sobie ciasto, które sama ozdobi, a ze tortów piec nie potrafię,
zrobiłyśmy więc sernik.
Pozdrawiam Was cieplutko w te mroźne dni :-)