Witajcie,
wczoraj wróciłam jak dla mnie z najpiękniejszego miejsca na ziemi.
Miasta, którego klimat jest niepowtarzalny, bo w każdej uliczce, na każdym kroku kryje się jakaś historia. Po raz drugi zawitałam do Rzymu i mam nadzieję, że nie po raz ostatni. Rzym to miasto gdzie oprócz takich znanych miejsc jak: Watykan, Koloseum, Fontanna di Trevi, Schody Hiszpańskie, warto spacerować malutkimi uliczkami chłonąc ich klimat. Każda uliczka, każdy zakątek jest dla mnie arcydziełem architektonicznym. Kto tam był wie, o czym mówię.... a kto jeszcze nie miał okazji zobaczyć wiecznego miasta, gorąco zachęcam ;-)
Włoską kawę mogłabym pić non stop.
Po zwiedzaniu
przyszła kolei na kąpiel w morzu.
Szkoda tylko jednego... ze ten tydzień
minął tak szybko.
Pozdrawiam ;-)
To było nasze marzenie tej jesieni ....
OdpowiedzUsuńNiestety, plany przenieśliśmy na przyszły rok ....
Piękne miejsce!!!
Jesienią znacznie lepiej zwiedzać Rzym. Wysokie temperatury latem są bardzo męczące.
UsuńBuziaki ;-)
Nie byłam, nie widziałam, ale Twoja relacja bardzo zachęca :-)) kusisz :-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo :-)))
Szkoda tylko ,ze zdjęcia nie oddadzą tej atmosfery.
UsuńPozdrawiam ;-)
oh jak ja ci zazdroszczę. Już dawno temu była we Włoszech, było cudnie. a powrót w to piękne miejsce jest moim marzeniem
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, widac, że wyjazd był udany :)
OdpowiedzUsuńIwonko witaj. tam mnie jeszcze nie było a widzę , ze wiele starciłam .Zapraszam na rewizytę do mnie...proponuję Lyon i Barcelonę> Gosia
OdpowiedzUsuńZ wielką ochotą obejrzałam te piękne zdjęcia,,,!!cudny urlop!
OdpowiedzUsuńUwielbiam,jesc na ulicy...w Rzymie.Tylko tam ,jest ten niepowtarzalny uliczny klimat...A caffe espresso wg mnie,najlepsze jest w kawiarni przy Panteonie...Piekna fotorelacja.Pozdrawiam z upalnej Italii.
OdpowiedzUsuńMarto widzę,ze wiesz o czym mówię:-)Zazdroszczę Ci,ze możesz tam pić caffe espresso częściej niż ja.
UsuńPozdrawiam:-)
oh nie byłam jeszcze nigdy w Rzymie...
OdpowiedzUsuńpiękne migawki!
Kocham Rzym.
OdpowiedzUsuńJak byłam w Barcelonie twierdziłam, że nie ma nic piekniejszego.
Ale jest własnie Rzym.
moja droga piekne fotografieee...
I zaproaszam do mnie na candy
http://lepetitka.blogspot.de/2013/08/konkursik-candy-rozdanie.html#comment-form
Barcelona też chodziła mi po głowie w tym roku,jednak miłość do Włoch zwyciężyła :-)
UsuńBuziaki ;-)
Rzym to magia...Jest jak zaczarowany...jak z innego świata:) Uwielbiam i cudnie wspominam tą wycieczkę, gdy jeszcze jako nie dużo dziewczyna maszerowałam z rodzicami jego ulicami. Chciałabym teraz sobie wszystko odświeżyć. Pięknie tam!
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcia porobiłaś...
buziaki:)
Przepiękne zdjęcia! Idealnie oddają klimat Włoch. I pomimo tego, że we Włoszech bywam często, bo moja mama mieszka na granicy Toskanii, to oglądając Twoje zdjęcia znów za słoneczną Italią zatęskniłam:)
OdpowiedzUsuńCudnie! Zazdroszczę Ci tego tygodnia, bo kocham włoskie klimaty w każdej postaci ;) ach!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Rzeczywiści bardzo klimatycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
śliczna podroz i super relacja,pa
OdpowiedzUsuńTaka wyprawa do Rzymu to moje marzenie. Kiedyś musi się spełnić:-)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Fantastyczna fotorelacja, mnie zachecilas nia do pomysleniu o Rzymie.
OdpowiedzUsuńusciski
Ooo Tak Rzym jest wyjątkowym miastem, ja do tej pory miałam okazję być tam tylko raz , ale pieniążek do Fontanny di Trevi wrzuciłam więc jest nadzieja , że tam wrócę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Hej nawet nie wiesz jak Tobie dziękuję za tę podróż!. Ja nie mam urlopu w tym roku a fotografie, piękne fotografie przeniosły mnie i myślami właśnie byłam tam gdzie TY!.
OdpowiedzUsuńCudny blog zostaję na dłużej:) Pozdrawiam Agniejka
Rzym to moje marzenie...drugie zdjęcie jest cudowne...i zdjęcie makaronów:)))))))))
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia - udana fotorelacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
włoska kawa- coś wspaniałego:)
OdpowiedzUsuńOj tak... włoska kawa jest najlepsza:-)
UsuńPozdrawiam.
W Rzymie jest wspaniale, tez byłam dwa razy i na pewno na tym się nie skończy. Jadłam tam najlepszą pizzę w życiu :)
OdpowiedzUsuńPizza i makarony to były moje dania podczas całego pobytu.
UsuńPozdrawiam:-)
Dziękuję, dziękuję, dziękuję! Za mini relację, piękne zdjęcia i całą resztę. Wybierałam się w tym roku, nie wyszło,był za to Bornholm. No, ale Rzym to Rzym i nie spocznę, póki nie przejdę wszystkich małych uliczek tego miasta :-) Buziaki za podzielelnie się z nami tymi wspaniałościami :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, Rzym to niesamowite miejsce...pozdrowienia
OdpowiedzUsuńZgadzam się Rzym jest niesamowity !
UsuńBuziaki :-)
Iwonko..kocham Rzym..dziękuję za przypomnienie tymi pięknymi zdjęciami..Napisz proszę w jakiej miejscowości byłaś nad morzem..koło Rzymu?
OdpowiedzUsuńZ Rzymu dojazd nad morze jest niestety z dwoma przesiadkami.Najpierw kolejka do ostatniej stacji Ostience,póżniej przesiadka w drugi pociąg do Fushiano...ale naprawdę warto,bo morze cudowne!!!
OdpowiedzUsuńCudnie tam, to musiały być udane wakacje:)
OdpowiedzUsuńMilko, uwielbiam Włochy, i klimat tego miejsca, i pizzę, i włoskie poczucie estetyki. Z przyjemnością obejrzałam Twoje piękne zdjęcia z Rzymu. Ale również te z Mazur, i cudne wiklinowo - kwieciste kule i inne.
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać do Ciebie jeśli pozwolisz. :)
dominika
Bardzo mi miło ;-)))
UsuńPozdrawiam.
cudowne zdjęcia...
OdpowiedzUsuńW Rzymie spędzaliśmy naszą podróż poślubną:) ach, rozmarzyłam się.. :)
OdpowiedzUsuń