Paryż miasto-legenda, dużo pisać raczej nie trzeba.
Czy warto je zobaczyć?
według mnie tak, choć wiele osób twierdzi,
ze jest mocno nim rozczarowane,
ze wieża Eiffla to kupa złomu a piramida na dziedzińcu Luwru pasuje jak kwiatek
do kozucha.
Dla mnie Paryż zawsze będzie miejscem do którego warto wracać.
Moja wycieczka była krótka tylko cztero- dniowa, ale udało mi się zobaczyć najważniejsze miejsca.
Resztę....zostawiam na następny raz:-)
Pomimo krótkiego pobytu, udało mi się podjechać do jednej z najbardziej znanych i kultowych kawiarni Paryża.
Cafe de Flore.
Ceny.....hm...zobaczcie sami.
Ale w końcu Paryż jest jednym z najdroższych miast w europie.
Spacer po dzielnicy Montmarte zaprowadził mnie do słynnej kafejki z filmu Amelia.
Duży plus dla pobytu
w Paryżu to wspaniała siec metra.
Na początku 16 linii trochę mnie przerażało,
także ilość stacji, których jest ok. 300.
Jednak nie potrzebnie.
Do każdej linii przypisany jest inny kolor, co ułatwia orientacje.
Chciałabym raz jeszcze odwiedzić to miasto ale już poza turystycznym sezonem.
No i oczywiście odwiedzić Disneyland....to takie małe marzenie z dzieciństwa:-)
Ściskam Was:-)
Kocham to miasto. Byłam tam raptem dwa razy -za mało. Piękna fotorelacja.
OdpowiedzUsuńParyż jest piękny:) Byłam, ale chętnie zwiedziłabym jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Nie byłam więc dla mnie to super wycieczka z Tobą! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPiękne miasto :) z przyjemnością wybiorę się jeszcze raz, jeżeli tylko nadarzy się taka okazja. Udało nam się również zaliczyć Disneyland, szersza fotorelacja u mnie na blogu jeżeli byłabyś zainteresowana:) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJuż wpadam do Ciebie ;-)
UsuńHmmm Paryż, jak dla mnie wart zobaczenia. Byłam tam dwa lata temu z wycieczką. W ciągu 4 dni dużo zobaczyliśmy ale kolejny raz wybrałabym się już prywatnie żeby na spokojnie pooglądać jeszcze raz niektóre zakątki:) pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńAniu, ja nie lubię zorganizowanych wycieczek. Jadąc sama zatrzymuje sie tam gdzie mam ochotę, a co nie jest ciekawe po prostu omijam.
UsuńPozdrawiam cieplutko ;-)
Jeszcze nie byłam w Paryżu, ale ceny bardzo odstraszają. Byłaś na zorganizowanej wycieczce? Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńAlu, byłam na własna rękę. Nie jeżdżę z biurami podróży.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Piękny Paryż... chyba od zawsze mnie fascynował, choć jeszcze nigdy tam nie byłam. Piękne zdjęcia, pozdrowienia! :-)
OdpowiedzUsuńświetny wypad :)))
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno odwiedzę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji mojego bloga, odwdzieczam się :)
Kiedyś na pewno odwiedzę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji mojego bloga, odwdzieczam się :)
Kiedyś na pewno odwiedzę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji mojego bloga, odwdzieczam się :)
Oj mam niedosyt tego Paryża ;-) ale i tak fajnie, że podzieliłaś się z nami wrażeniami z tego miasta. Ja nie byłam, ale ciągnie mnie tam. Jednak, jak pisałaś tylko i wyłącznie po sezonie. To tak, jak z Pragą...w sezonie jest tragicznie tłoczno. I zwiedzanie to męczarnia, a nie kontemplowanie miejsc. Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńParyż przepiękny. Niestety nie miałam okazji zobaczyć osobiście ale bardzo bym chciała :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i piękne wspomnienia :) Mnie Paryż kojarzył się zawsze romantycznie i pięknie :) Myślę, że jeśli kiedyś będę miała okazję zobaczyć go na żywo to rozczarowana nie będę na pewno :)
OdpowiedzUsuńSuper wypad, super fotki . Wspomnienia z tego wspaniałego Miasta są najcenniejszym skarbem w sercu których nikt Ci nie odbierze . Całuski ...
OdpowiedzUsuńParyż kusi mnie od dawna, marzy mi się taka wyprawa. Twoja fotorelacja dowodzi, że naprawdę warto :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńParis, Paris...ahhh...sempre um encanto! saudades....
OdpowiedzUsuńHummm quero macarons.
beijinhos, adorei suas fotos,
Lígia e ="."=
Bylam w Paryzu w wieku 14 lat. Wycieczka 3 dniowa. I zakochalam sie. To bylo ponad 20 lat temu a Paryz od tamtego czasu snil mi sie bardzo czesto i tak pieknie…. Napewno tam kiedys wroce :)))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń