niedziela, 6 lipca 2014


Kilka  lat temu
 kupiłam w jakimś sklepie z pamiątkami 
 głowę buddy,
 była ona
  w kolorze brązowym.
Po jakimś czasie
 przestała mi się podobać poza tym  nie pasowała do niczego, 
 wyniosłam więc ją do piwnicy.
Niedawno odkryłam, ze te figurki pojawiają się często na blogach i bardzo fajnie wyglądają.
Przytargałam więc swoja
 i pomalowałam na biało.
Właściwie to musnęłam niedbale farba, żeby nie wyglądała za doskonale... 
i powiem wam,
ze znowu zaczęła mi się podobać :-)


 Tak więc kochani,
nie wyrzucajcie nie modnych rzeczy, albo takich które przestały wam się podobać...
bo może za kilka lat docenicie ich piękno....


Drewniane lampy, zamówiłam u stolarza przez Allegro.
Można było wybrać naturalne drewniane, bądź przecierane na biało.
Klosze dokupiłam osobno.





Uściski dla Was:-)

MILKA


28 komentarzy:

  1. też takich znalezisk czasem dokonuje :-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A pozniej jaka radosc,jak sie okazuje,ze nie modna rzecz wraca na salony:-)

      Usuń
  2. Pieknie to sie wszystko razem prezentuje!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super to wygląda, chociaż mogę nie być obiektywna bo uwielbiam orientalne elementy w mieszkaniu i sama mam ich sporo jako pamiątki przywiezione z podróży ^_^ Przywiozłam z Tajlandii głowę Buddy wyrzeźbioną w drewnie i pomalowaną na biało z tą różnicą że tył jest zupełnie ścięty więc Budda wisi sobie na ścianie :) A z takich ciekawostek - Budda ma zawsze takie długie uszy bo to symbol długowieczności :-) Buziaki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyobrażam sobie,ze pamiątek z wakacji u Ciebie całe mnóstwo :-)
      Buziaki :-)

      ps. są juz plany na tegoroczny urlop? :-)

      Usuń
    2. Są, ale nic nie mówię, bo nie chcę zapeszać :P

      Usuń
    3. Ok. będę więc zaglądać do Ciebie :-)
      buziaki :-)

      Usuń
  4. witaj. ja tez tak mam ze moj gust sie zmienia;) klosz w gwiazdki i lampa idealnie pasowalyby do pokoju mojego synka. sa boskie. zapraszam na moj nowy post; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asieńko, jeżeli klosz mi się znudzi, będę pamiętać o Tobie ;-)
      Buziaki :-)

      Usuń
  5. No i pięknie to wszystko razem się u Ciebie komponuje :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Super! o widzisz, a ja mam taki świecznik w kolorze pomarańczowym, schowany głęboko w szafie, może też go przemaluję?dzięki Kochana za pomysł;)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marto, ja świeczniki uwielbiam i mam ich w domu kilka lub nawet kilkanaście :-)
      Buziaki :-)

      Usuń
  7. tak buudyjskie głowy sa na czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie....a wiadomo ,ze to co modne kosztuje dwa razy więcej. Ja za swoja figurkę zapłaciłam jakieś śmieszne grosze, a teraz ceny ich są bardzo wysokie.
      Buziaki :-)

      Usuń
  8. Mnie się niesamowicie Twoje lampki podobają,są śliczne! I fotel bajka :) Co do głowy,to jakoś nie mam do takich przekonania,może dlatego,że nie widzę tego u siebie ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. swietny pomysl z ta lampa, ciekawe czy mozna kupic wyzsza noge?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdę mówiąc to nie wiem,czyt można zakupić wyższą :-) ale myślę ze tak.
      Pozdrawiam

      Usuń
  10. genialna jest! :))) no i pomysł - super :)
    pozdrowienia dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Dziękuje :-)
      Wiesz,ze ja Twoje również .
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  12. I teraz budda dziękuje Ci za drugą szansę;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Idealnie :) Figurki Buddy sa teraz na topie :) Ja swoja tez przemalowalam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zauwazalam rowniez Twoja figurke. Z tego co pamietam stala na slicznym kredensie:-) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń